02 stycznia 2008

Gwiezdne wojny i WOŚP

Fani Gwiezdnych wojen od jakiegoś już czasu współpracują z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Kiedy to się zaczęło? Jak to wygląda zakulisowo? To właśnie znajdziecie w Tym poście, zatem zapraszam do zapoznania się :)...

Było to w 2005 roku. Jedna osoba, czyli Mike, wtedy dowódca Polish Outpost, przyjechał do Warszawy na zaproszenie jednego z centrów handlowych (nie pomnę już którego... Wola Park bodaj, ale mogę sie mylić). Przez cały dzień dzielnie kwestował w stroju szturmowca i zebrał naprawdę sporą ilość gotówki. Od tamtej pory fani współpracują z Fundacją Jurka Owsiaka. Rok później, w 2006 roku, znowu PO zbierało pieniądze w centrum handlowym. Była Ceta w kostiumie Guri, Był Mike w stroju szturmowca, Był JORUUS jako oficer imperialny Był Grey także jako szturmowiec, pojawił się też Maska i było też kilku innych fanów. Ogólnie - super :) Zebrano znowu rekordową kwotę. Ponad 4 tysiące złotych.

Oczywiście nie zabrakło także znajomych, którzy pomogli w kwestowaniu chłopakom i dziewczynom z PO. (Ja wtedy kupiłem swój dmuchany, piszczący młotek, który cały czas leży w pokoju)
Najważniejsza jest chyba jednak kwota - bo w końcu o to w tym wszystkim chodzi - o pieniądze dla dzieciaków. W kolejnym roku (2007) działania były już na większą skalę. Zbierano pieniążki w Bydgoszczy (świetna impreza koordynowana przez bydgoskich Fanów). Odbyła się także (jeśli dobrze pamiętam) impreza w Trójmieście. Warszawa natomiast przeżyła za to prawdziwy najazd fanów. Grupa PO i przyjaciół nie kwestowała jak w poprzednich latach - zajęli się propagowaniem fanostwa w "sztabie głównym" - to znaczy byli w siedzibie TVP wraz z Jurkiem Owsiakiem. Pojawili się także na scenie podczas światełka do nieba. Pozostali Fani zajęli się tym, o co chodzi w Orkiestrze - zbiórką pieniędzy. W kostiumach paradowali ulicami (pomagając wydziałowi Prawa i Administracji UW). Pojawili się nawet na "Światełku do Nieba". - Momentami było śmiesznie - fani na głównej scenie i fani z puszkami wśród publiczności :). Wynik zbiórki - był rekordowy - ponad 4 tys. złotych (w jednej tylko puszce było ponad 2 tysiące złotych, a zbieraliśmy tylko przez nieco ponad dwie godziny, z uwagi na mróz.) To było coś, a w Tym roku (2008) zapowiada się jeszcze ciekawiej!

Mam jednak coraz więcej zastrzeżeń w związku z finałami. Niby z roku na rok coraz więcej pieniędzy jest zbieranych, niby coraz więcej wolontariuszy w tym uczestniczy ale...
Należy podkreślić fakt, że poza TV Trwam, która wiesza psy na Owsiaku, przez całe lata jego działalności nie pojawił się żaden "smrodek" czy oskarżenia o to, że ogromne przecież pieniądze są wykorzystywane w
nie odpowiedni sposób. Ja rozumiem, że Jurek pokłócił się z TVP (bo chcieli mniej godzin poświęcić na nadawanie finału - co w sumie mnie nie dziwi, zajmowanie przez cały dzień kanału ogólnopolskiego po to, żeby nadawać w zasadzie to samo od wielu lat... nie jest najlepszym rozwiązaniem pod względem marketingowym.) Ale zakładanie swojego własnego "Owsiak TV" i ładowanie w to pieniędzy które MOGŁYBY iść na dzieciaki... Coś jest chyba nie tak. Ja wiem, że zbiórka podczas finału jest kierowana na pomoc dzieciom, a także na działalność statutową fundacji i nie zamierzam od razu krzyczeć za TV Trwam, że Przystanek Woodstock to orgia narkomanów za pieniądze z finału WOŚP, bo tak nie jest, ale czy przypadkiem WOŚP nie idzie trochę nie w tę stronę? A może tylko ja tak kraczę i wszystko będzie ok i okaże się, że to Jurek ma rację. Tego jemu i WOŚPowi życzę.

O tym jak było w tym roku napisze oczywiście na iFandom - ale to już po finale. Obiecuje też więcej zdjęć. :)

A już tak zupełni na marginesie: witam w Nowym roku! Mam nadzieję, że będzie tak samo (a nawet bardziej) owocny w wydarzenia fandomowe jak poprzedni. Sobie natomiast życzę (hehe, a co!) aby liczba czytelników tego bloga nadal się powiększała i żeby nie zabrakło tematów do opisywania.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Piotrze, napisał byś podsumowanie tegorocznej zbiórki. Jestem ciekawy w jaki sposób uplasuje się jej ocena na tle zeszłorocznej oraz wszystkich wcześniejszych.
Czekam z niecierpliwością!